Szkolenia i leki Razem z Lazaro – naszym Kierowca ambulansu – pojechaliśmy po leki, które umieściliśmy w karetce. Apteka była nieźle wyposażona, może nie znalazłyśmy wszystkiego, ale udało się znaleźć zamienniki. Dorzuciłyśmy niezbędne antybiotyki i opuściłyśmy aptekę z cennymi kartonami. Po przyjeździe do domu zabrałyśmy się za układanie scenariuszy szkoleń. Tym razem było to szkolenie dla osób pracujących na terenie misji, nie medycznych. Ćwiczyliśmy zadławienia i pozycję boczną ustaloną. Byłyśmy
Czytaj więcej